Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bruder
Młodszy psiarz
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A z ładnej wśi blisko Poznania
|
Wysłany: Nie 11:45, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Normalnie?Nie wiesz jak nauczyłas własnego psa aportwać?
Może wogle nie nauczyłas,skoro nie potrafisz nawet o tym napisać? :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nina
Junior Admin
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:42, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Kinguska napisał: | No normalnie! Tak jak sie uczy psy..:/ |
To może oświeć nas jak sie uczy psy bo ja np nie wiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bruder
Młodszy psiarz
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A z ładnej wśi blisko Poznania
|
Wysłany: Wto 18:32, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jej pies chyba nie umie wcale
Zawsze można skopiować tekst jak nauczyc psa i dać tu,co nie?
Ale napisz własnymi słowami,mo że nauczymy się jak sie uczy psa NORMALNIE :/
Ups...zbaczam z wątku,o zawodach :/
Może przeniesiemy to do innego tematu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinguska
Młody Profesjonalista
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TM
|
Wysłany: Pią 12:36, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Bruder weź w ogóle sie chamuj co?! Myślisz nad tym co piszesz?:/
Uczyłam ją : rzucałam jej kijek albo piłeczke i jak mi oddawała to jej dawałam smakołyk...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bruder
Młodszy psiarz
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A z ładnej wśi blisko Poznania
|
Wysłany: Sob 9:48, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
?! I ona sama wiedziała że ma do ciebie przyjsć?!Ciekawe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinguska
Młody Profesjonalista
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TM
|
Wysłany: Sob 13:49, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Bruder weź sobie przeczytaj jak sie szkoli psy. Bo teraz to chyba kazdy załapał o co chodzi z tym ze rzuciłam jej piłeczke a jak mi oddawała to dostawała smokołyk...:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bruder
Młodszy psiarz
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A z ładnej wśi blisko Poznania
|
Wysłany: Nie 10:18, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
taaa czytałam i to mi nie pomogło,więc mnie oświeć,myślę,no chyb ze wiesz lepiej ode mnie co robię :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinguska
Młody Profesjonalista
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TM
|
Wysłany: Czw 15:59, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
To nie temat o szkoleniu psów.. i Weź sobie wejdz na strone i poczytja,..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bruder
Młodszy psiarz
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A z ładnej wśi blisko Poznania
|
Wysłany: Pią 16:47, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
"to nie temat o szkoleniu psów"
To załóż taki
Nie wejde bo weszłam juz i ****** dobra nie przeklinam,z tego mam....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinguska
Młody Profesjonalista
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TM
|
Wysłany: Sob 12:19, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
To trudno jak nie wiesz jak sie psy szkoli....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina
Junior Admin
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:48, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dobra przystopujcie bo zrobił się straszny off-top. Przenieście sie z kłotnią na pw albo gg ale nie zaśmiecajcie forum.
Bruder - może pies Kinguśki jest wybitnie uzdolniony i pojętny tak że on sam się nauczył aportu z niewielką pomoca Kinguśki skoro ona nie wie jak to zrobiła
Kinguśka - skoro tak świetnie wiesz jak się szkoli psy to dlaczego nie potrafisz wytłumaczyć tego Bruderowi, nie każdy jest tak obeznany i jak nie wie to się po prostu pyta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bruder
Młodszy psiarz
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A z ładnej wśi blisko Poznania
|
Wysłany: Nie 10:53, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No ja ci tłumacze przecież że ona nie wie!
Nom...nie porozmawiamy sobie na gg bo ja miałam hasło i mój brat mi się włamal,a jak się wlamał to ja zmieniłam hasło i teraz go nie pamiętam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinguska
Młody Profesjonalista
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TM
|
Wysłany: Nie 22:04, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Chcąc nauczyć psa aportowania różnych rzeczy, trzeba wprawiać je w ruch, aby stały się przedmiotem jego zainteresowania, pobudzającym do chwytania. Wiadomo bowiem, że każdy pies ma wrodzoną skłonność reagowania na poruszanie się przedmiotów. Chodzi tylko o to, aby te wrodzone skłonności wykorzystać do innego celu, ale oczywiście bez stosowania przymusu, który w tym przypadku byłby bodźcem hamującym.
Pierwsze ćwiczenia należy prowadzić w miejscu odizolowanym od postronnych bodźców, a do aportowania użyć koziołka lub innych miękkich przedmiotów, którymi nasz wychowanek lubi się bawić. Każdy taki przedmiot nazywać będziemy aportem.
Przewodnik przytrzymuje psa lewą ręką, najlepiej w pozycji siedzącej, prawą zaś porusza koziołkiem przed jego oczami, dając rozkaz „aport!”. Poruszanie się przedmiotu przeważnie (u większości psów) wywołuje reakcję chwytania, co należy oczywiście wykorzystać. Z chwilą gdy wychowanek uchwyci zębami koziołek za jego środkową część, opiekun nie wypuszczając rekwizytu z ręki daje rozkaz „aport!” i lekko pociąga trzymany przedmiot ku sobie w celu zachęcenia psa do mocniejszego zwarcia szczęk. Po kilku takich próbach, gdy już pies dobrze chwyta koziołek, przewodnik po wydaniu rozkazu „daj!” odbiera go od niego prawą ręką, a lewą nagradza wychowanka smakołykiem i pogłaskaniem.
Zwykle po kilku ćwiczeniach pies już dobrze chwyta koziołek z ręki i oddaje go na rozkaz opiekunowi. Korzystając z tego przewodnik wyrzuca koziołek 2-3 cm od siebie podając rozkaz „aport!” i razem z wychowankiem podąża ku niemu powtarzając ten sam rozkaz. Gdy pies chwyci leżący przedmiot, opiekun po ponownym rozkazie „aport!” odbiega tyłem, aby wychowanek musiał przynieść swoją zdobycz do niego, usiąść przed nim i dopiero wtedy po rozkazie „daj!” odbiera aport, nagradzając psa smakołykiem. Następnie pies powinien przyjąć wskazaną pozycję (przy lewej nodze). Aby zapobiec przedwczesnemu wypuszczeniu przedmiotu z pyska, trzeba go odebrać psu niezwłocznie po rozkazie „daj!” i nie pokazywać mu przedtem smakołyka.
Po opanowaniu ćwiczeń przez psa w tej fazie, zaczynamy naukę bez smyczy, aby mógł przynosić on koziołek wyrzucany na coraz dalszą odległość. W końcu przechodzimy do nauki aportowania coraz to innych i coraz cięższych przedmiotów, aby organizm psa zaprawił się do większego wysiłku, jaki jest od niego wymagany w czasie pokonywania przeszkód z trzymanym w zębach aportem.
Prosze....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bruder
Młodszy psiarz
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A z ładnej wśi blisko Poznania
|
Wysłany: Wto 11:25, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dziekuje,bardzo
Widzisz?Mozna było
Tu jest inaczej napisane niż w tych wszystkich książkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinguska
Młody Profesjonalista
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TM
|
Wysłany: Pon 16:20, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To juz nie mój problem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|