Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iveathe
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:32, 22 Lut 2007 Temat postu: Kocia weterynaria |
|
|
W jakim wieku można przygarnąć kotka?
Dla małych kotków najlepszy termin to ok. 7-8 tydzień życia.
Jak długo żyją koty?
Rekordzista (w Wielkiej Brytanii) żył 32 lata.
Co najlepiej podawać kotu do jedzenia?
Gotowe, zbilansowane karmy.
A jeśli kot ma nadwagę?
W takim wypadku podawać karmy typu light.
Co robić, gdy kot nie chce jeść?
Najlepiej zacząć od zrobienia mu zestawu badań: krew, morfologia i biochemia, RTG jamy otrzewnowej, test na białaczkę i FIV.
Jak przestawić kota z surowego mięsa i ryb na karmy?
Trzeba podejmować próby, ale nie za wszelką cenę. U kota głodówka może doprowadzić do zwyrodnienia wątroby.
Czy kotu trzeba obcinać pazury?
Tak, już od 4. tygodnia życia.
Jak zabezpieczyć kota przed ukąszeniem kleszcza?
Za pomocą specjalnych środków. Po użyciu chronią przed kleszczami przez miesiąc.
Czy istnieje skuteczniejszy środek zapobiegawczy kleszczom niż obroża?
Tak, np. mikropipetki wpuszczane na skórę karku.
Jakie szczepienia są zalecane dla małych kotów?
Katar koci, tyfus koci, białaczka, chlamydioza i wścieklizna.
Czy trzeba szczepić kota co roku, jeśli stale przebywa w domu i z dala od innych zwierząt?
Zawsze lepiej zapobiegać niż później leczyć. Opłaca się to pod każdym względem - zarówno finansowym, jak i moralnym.
Jakie są najczęstsze choroby kotów?
Herpeswiroza, kaliciwiroza, panleukopenia, chlamydioza, białaczka FIV, FIP, wścieklizna - to najważniejsze choroby zakaźne. Poza tym istnieje wiele schorzeń i chorób niezakaźnych.
Czy katar u małego kotka jest groźny?
Najprawdopodobniej jest to tzw. katar koci (herpeswiroza i kaliciwiroza). Choroba jest wysoce zakaźna - dla nieszczepionych kotów.
Jak często powinno się odrobaczać kota?
Do ukończenia roku co 3 miesiące, później wystarczy raz na 6 miesięcy. Ale jeśli przebywa w rejonach zagrożonych, to nawet raz w miesiącu.
Zauważyłam u mojej kotki białe robaczki wychodzące z odbytu, o długości ok. 1 cm. Co to może być?
Niewykluczone że tasiemiec. Jeśli robaki przypominają ziarna ryżu, polecam preparat Drantal Kot: 1 tabletka na 4 kg wagi ciała.
Mój kot ma na ciele wiele strupów. Czy to jakaś choroba?
Zapewne. Warto wykonać badanie mikrobiologiczne - wymaz i posiew bakteriologiczny, badanie mykologiczne i pasożytnicze.
Czy koty zawsze zarażają toksoplazmozą?
Nie zawsze. Ale są one główną przyczyną zarażania się człowieka tą chorobą.
Ile razy w roku kotka może mieć młode?
Nawet 4 razy.
Co zrobić, aby moja kotka nie miała więcej młodych?
Wysterylizować ją.
Czy kocury powinno się kastrować, jeżeli trzyma się je tylko w domu?
Warto. Ale uwaga! - gdy u kota dojrzeją tzw. gruczoły płciowe dodatkowe (ok. 7 miesiąca życia), kastracja nie wyeliminuje już przykrego zapachu moczu. Dlatego najlepszy moment na kastrację kocura to wiek 6-7 miesięcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fretka-Zakochana
Masz zadatki na veta
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:21, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
kocurki nie powinnybyć kastrowane..... przeciez "..." to stworzyła natura,amy ja nisczymy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bruder
Młodszy psiarz
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A z ładnej wśi blisko Poznania
|
Wysłany: Czw 19:55, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Czegos tu nie rozumiem.Czy ja jestem cofnieta czy może to forum jest...nie ważne.
To kategoria o psach nie?To z jakiej racji jest tu temat o kociej weterynarii?
Na moim forum w życiu bym nie chciała takich offów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Masz zadatki na veta
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Czw 19:59, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście temat nie powinien być w psim podforum.
Cytat: | W jakim wieku można przygarnąć kotka?
Dla małych kotków najlepszy termin to ok. 7-8 tydzień życia. |
Nie zgadzam się z tym, taki wiek jest odpowiedni dla szczeniąt, a nie kociąt.
Kocię można zabrać pod swój dach w wieku 12 tyg (3 msc).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bruder
Młodszy psiarz
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A z ładnej wśi blisko Poznania
|
Wysłany: Czw 20:04, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
..eee...Na tym forum są wogóle Moderatorzy?Lub wpadaja Administratorzy?
A nawiasem mówiąc to jest odpowiedni według mnie wiek dla kociąt (nie naucza sie polować na myszy ale ja mojego uczyłam)A dal szczeniąt 4 miesiące!
Moderatorzy śpicie?
Ten temat jest z lutego i jest w kategorii psiej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Masz zadatki na veta
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Czw 21:06, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Widzę, że mamy komletnie inne zdanie. Kocięta jak i szczenięta muszą być dobrze zsocjalizowane. U hodowcy odbierzesz szczenię w wieku 2 miesięcy (7-8tyg), a kocię w wieku 3 miesiecy (12 tyg.). Nigdy nie spotkałam się z opinią, że szczenię w wieku 4 miesiecy O_o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina
Junior Admin
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:55, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
4 miesiące to za dużo jak na szczenięta. Prawidłowy wiek to tak jak mówi Victoria 7-8 tygodni. Zresztą jaki hodowca ci będzie tak długo szczenięta chował(4miesiące?!).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GZIX
Starszy psiarz
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 12:49, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
nina tez tak uwazam . 4 miesiace to juz spore psiaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bruder
Młodszy psiarz
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A z ładnej wśi blisko Poznania
|
Wysłany: Pią 14:58, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No wiesz ten od którego ja wziełam psiaka chował go 4 miesiące!
A to zalezy od hodowcy ile piesek będzie miał jak odda o do nowego domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Masz zadatki na veta
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 15:14, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Czasem zdaża sie tak, że hodowca nie sprzedaje szczeniąt z całego miotu (ludzie nie nabywają) i mu zostaje szczeniak (i może być nadal na sprzedarz), wtedy ktoś kto szuka psa starszego może go nabyć, pies jest wtedy sprzedawany w niższej cenie (ale nie koniecznie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AngelDead
Psiarz
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tm
|
Wysłany: Pią 17:11, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Niektorzy hodowcy trzymaja psy nawet do roku. Ucza ich podstawowych komend czystosci itp. Ale mysle ze to nie jest potrzebne ja tam bym wolala sama swojego spa uczyc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinguska
Młody Profesjonalista
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TM
|
Wysłany: Sob 14:24, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też sama bym wolała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Masz zadatki na veta
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Sob 15:48, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | kocurki nie powinnybyć kastrowane..... przeciez "..." to stworzyła natura,amy ja nisczymy |
Jej strasznie nie lubię takiego gadania :/
To tak jakbyśmy wypuścili z domu wszystkie zwierzęta, bo gdyby ludzie nie oswoili psa normalnie żyłyby one na wolności..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bruder
Młodszy psiarz
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A z ładnej wśi blisko Poznania
|
Wysłany: Sob 16:10, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A ja popieram fretke.
Przecierz to stworzyła natura!Weszlam na miau.pl i mi napisali że mam natychmiast jechać z kotem do weta i go wykastrować...to idotyzm.
A wogóle wszystko zależy od wlaściciela czy upilnuje swojego podopiecznego czy pozwoli mu chodzic gdzie chce.Zajrzyjcie tutaj:http://www.brightlion.com/InHope_pl.aspx
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Masz zadatki na veta
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Sob 16:23, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Film już oglądałam.
Zwierze często jest ciężko upilnować, przecież nie będe trzymała kota w jednym pomieszczeniu :/ Mój Tofik jest wykastrowany, nie oddala się od damo, chodzi tylko w ogrodzie. Żadna kotka nie będzie miała z nim kociąt (przychodzą do mnie różne koty, które są zdane na siebie), które potem będa narażone na śmierć. Widziałaś ile bezpańskich kotów jest w Rzymie lub psy, ja od czasu do czasu widzę bezpańskie psy, moze zostały wyrzucone, a może urodziły się na wolności i nie mają się teraz gdzie podziać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|